Marzenia praktyczne. Dom dla rodziny
250-metrowa willa w Magdalence pod Warszawą to spełnione marzenie właścicieli – młodego małżeństwa z kilkuletnim synkiem. Gdy inwestorzy zdobyli się na budowę domu, poprowadzili ją według indywidualnego projektu realizującego ich wszelkie potrzeby. Jakie? Przede wszystkim wnętrze miało być przytulnie i przyjemnie, ale praktycznie. Nie chcieli być niewolnikami własnego domu. Przeciwnie, zależało im m.in. na tym, by nawet najbardziej żywiołowe zabawy dzieci albo ciągłe spacery psa między salonem a ogrodem nie budziły niepokojów o stan mieszkania. Mimo to… zdecydowali się na bardzo reprezentacyjną łazienkę dla gości, z marmurem w dwóch kolorach. Urzekły ich ponadto lampy czeskiej firmy Bomma, wiszące m.in. nad stołem, a także widoczne w łazience oprawy Roll&Hill. Nawet najbardziej pragmatyczne osoby mają czasem ochotę na odrobinę luksusu. W pełni to rozumiemy!
